Rozumienie utworu muzycznego jako nabyta własność umysłu

Tak jak pisałem w poście Rozumieć, a czuć utwór muzyczny – rozumienie utworu muzycznego to ułożenie w głowie konsekwencji wszystkich nut. Zanim „zrozumiałem” utwory St Celfera serii Hohm (I began to understand Hohm songs!) musiało upłynąć półtora roku, a wsparło mnie posiatkowanie tych utworów w album I thought U thought I. Trudno mi wytłumaczyć na czym polegają dane utwory muzyczne – nie potrafię opisać łańcuch konsekwencji danych utworów, ale to dziwne a zarazem fantastyczne uczucie że utwór który wydawał się nieskładnym niemal losowym zbitkiem dźwięków – potrafi „wejść do umysłu” w momencie słuchania. Tak jakby mój umysł nabył tą własność – obrazowo mówiąc – umieścił w mózgu lukę do którego można dopasować puzzel którym jest utwór. Muszę odgrzebać improwizacji W. Komendarka żeby się dowiedzieć, czy ta moja nowa właściwość umysłu jest bardziej uniwersalna

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Przewiń na górę

Ta strona używa plików cookies / This website use cookie files.
Polityka prywatności   
ZGODA / AGREE